Czy wiesz, jakie linki prowadzą do Twojej strony? Pozyskane odnośniki odpowiadają nie tylko za naszą pozycję w wyszukiwarce, ale także za autorytet i zaufanie, jakim darzy nas Google. Dlatego warto na bieżąco sprawdzać ich status, aby zadbać o swoją widoczność, jak i bezpieczeństwo. Jakie inne korzyści możemy wyciągnąć z analizy profilu linków?
Sprawdzenie konkurencji
W marketingu sprawdzanie poczynań konkurencji leży jak najbardziej na porządku dziennym. Należy jednak zaznaczyć, że nie oznacza to kopiowanie bezmyślnie wszystkich działań. Raczej należy to postrzegać jako drogowskazy czy wskazówki, które mogą nas uchronić przed niepożądanymi skutkami, popełnionymi już przez inne strony.
W celu sprawdzenia profilu linku innej domeny możemy skorzystać z narzędzi, które pozwalają na monitoring odnośników. Nie powinniśmy mieć z tym problemu, o ile dostęp do strony nie zostanie zablokowany przed robotami danej aplikacji.
Po jeszcze warto sprawdzać profil konkurencji? Przede wszystkim tylko tak poznamy taktykę, jaką stosują inne strony. Zobaczymy źródła poszczególnych linków, a także ich rodzaje. Tego rodzaju wiedza może być dla nas wskazówką na temat, gdzie sami powinniśmy skoncentrować nasze działania. Warto jednakże sprawdzać, czy strategia prowadzona przez konkurencję przynosi efekty. Jeśli coś idzie nie po myśli, warto obrać inną taktykę.
Dobór nowych słów kluczowych
Profil linków może przynieść nam znacznie więcej informacji, aniżeli mogłoby się wydawać. Dotyczy to zwłaszcza anchorów. Jest to rodzaj odnośnika, gdzie link kryje się pod wybraną frazą. Osoby, które się nimi posługują, dobierają słowa kluczowe bardzo przemyślanie, aby były najskuteczniejsze.
Dobrze jest zatem sprawdzić, jakiego rodzaju anchory są najczęściej wykorzystywane przez naszą konkurencję. Być może przegapiliśmy istotne słowa kluczowe, które mogą pomóc nam w generowaniu jeszcze większego ruchu? Zwróćmy także uwagę na naturalne części linków. W niektórych przypadkach sprawdza się one świetnie jako frazy z długim ogonem.
Kontrola działań agencji
Jeśli płacimy agencji lub freelancerowi za pozyskiwanie dla nas linków, warto czasem zweryfikować dane i przekonać się, czy płacimy za należycie wykonaną usługę. Może się bowiem okazać, że przyrost linków jest zbyt niski, aby mówić o jakiejkolwiek poprawie naszej pozycji w wyszukiwarce.
Z pomocą przychodzą nam znane narzędzia do analizy profilu linków takie jak Majestic czy Ahrefs. Za ich pomocą możemy sprawdzić, czy pozycjoner, który dla nas pracuje, podejmuje aktywne działania dotyczące pozyskiwania nowych odnośników. Pamiętajmy jednak, że SEO wymaga czasu, podobnie jak zindeksowanie nowych linków. Dlatego wyniki z wyżej wymienionych narzędzi mogą pojawiać się z pewnym opóźnieniem.
Analiza jakości linków
Wiemy już, że posiadamy linki. Czy jednak jesteśmy świadomi ich jakości? Wraz z kolejnymi aktualizacjami do algorytmu Google jakość coraz bardziej stoi nad ilością. Dlatego też duża liczna odnośników w niektórych przypadkach może być dla nas czerwonym światłem. Może się bowiem okazać, że spora ich część pochodzi z witryn, z których wolelibyśmy nie pozyskiwać odnośników.
Żeby linkbuilding przyniósł oczekiwany efekt, pozyskane linki muszą być wysokiej jakości. Do zmierzenia ich efektywności posłużą nam mierniki opracowane przez zewnętrzne narzędzia. W przypadku Majestic będzie to Trust Flow, a Ahrefs – Domain Rank. Im większa liczba punktów, tym link jest nam w stanie przekazać więcej mocy, czyli tak zwanego „link juice”, a przecież to powinno być naszym głównym celem. Dlatego warto skupić się przede wszystkim na tych parametrach aniżeli na ogólnej liczbie pozyskanych odnośników.
Ochrona przed depozycjonowaniem
Nieetyczne depozycjonowanie jest bardzo szkodliwym narzędziem, które może nam przynieść bardzo opłakane skutki. Działanie tego rodzaju jest zaliczane do black hat SEO i polega ono na celowym obniżeniu pozycji naszej witryny poprzez odnośniki.
Linki umieszczone na niekorzystnych stronach mogą znacznie pogorszyć nasz autorytet, dlatego należy sprawdzać swój profil na bieżąco, aby zainterweniować w razie potrzeby. Pamiętajmy, że odnośnik do naszej strony można przypiąć praktycznie wszędzie. Dzięki regularnemu sprawdzaniu linków możemy sporządzić ich listę, a następnie umieścić ją w pliku Disavow Tool od Google, które pomoże nam się pozbyć nieprzydatnych odnośników.
Podsumowanie
Jak widzimy, analiza profilu linku niesie ze sobą niejedną zaletą. Jej rolą jest nie tylko monitorowanie naszej pozycji, ale także sprawdzenie poczynań konkurencji. Dzięki odpowiednim narzędziom uda nam się ocenić moc poszczególnych odnośników i przekonać się, czy pochodzą one tylko z zaufanych źródeł.
Linkowanie jest bez wątpienia jednym z najważniejszych czynników, które wpływają na naszą pozycję. Powinno nam zatem zależeć na tym, aby było ono wykonane poprawnie. Powierzenie tego działania nieprofesjonalistom może przynieść nam opłakane skutki. Dlatego wybierajmy tylko doświadczonych pozycjonerów oraz sami sprawdzajmy dotychczasowe rezultaty ich pracy.
